Główna atrakcja w Atenach zamknięta. Wszystko przez pogodowy lockdown
Turyści, którzy zaplanowali zwiedzanie jednej z najważniejszych atrakcji turystycznych Grecji na środę musieli zmienić plany.
Akropol zamknięty przez upały. Ponad 35 stopni Celsjusza
Agencja AP donosi, że władze w Atenach ogłosiły zamknięcie Akropolu na pięć godzin z powodu upałów, które doprowadziły także do odwołania zajęć w wielu szkołach. W środę po południu temperatury w stolicy Grecji sięgnęły 35 stopni Celsjusza, a prognoza na czwartek pokazuje nawet 39 stopni.
Lokalne media donosiły, że we wtorek młoda dziewczyna zasłabła w kolejce czekających na wejście na teren zabytku. Było to około 10:00, gdy termometry pokazały już 33 stopnie Celsjusza.
W poniedziałek Grecka Krajowa Służba Meteorologiczna wydała ostrzeżenie pogodowe przed falą upałów, która ma przetoczyć się przez kraj w ciągu czterech dni. Jeszcze do wieczora w środę obowiązuje pomarańczowe ostrzeżenie przed ekstremalnym upałem w całym kraju. Ochłodzenie zapowiadane jest dopiero na koniec piątku.
Z tego samego powodu władze podjęły decyzję o tymczasowym zamknięciu atrakcji w ubiegłym roku. Minister kultury Lina Mendoni informowała wówczas, że zwiedzanie nie będzie możliwe w czasie największych upałów, czyli od 12 do 17.
Rekord zwiedzających. Władze wprowadziły limit
Akropol w ubiegłym roku przyciągnął rekordową liczba prawie czterech zwiedzających. Jego popularność wzrosła częściowo dzięki turystom przybywającym na statkach wycieczkowych zawijających do pobliskiego portu w Pireusie. Zainteresowanie jest tak duże, że w ubiegłym roku ministerstwo kultury podjęło decyzję o ograniczeniu liczby osób, które mogą zwiedzać starożytny zabytek w ciągu dnia.
Od września 2023 r. dzienny limit na Akropolu to 20 tys. gości. Wynika to z badań Greckiej Organizacji Rozwoju Zasobów Kulturowych dotyczących natężenia ruchu wśród zwiedzających i troski o długowieczność bezcennego obiektu.